Dyskusja:Wielka schizma wschodnia

W tym artykule zagłębimy się w fascynujący świat Dyskusja:Wielka schizma wschodnia, badając jego wiele aspektów i rzucając światło na kwestie, które wzbudziły zainteresowanie i ciekawość wielu osób. Od wpływu na społeczeństwo po implikacje w dziedzinie nauki, w tym wpływ na kulturę popularną, ta wyczerpująca analiza będzie starała się rozwikłać tajemnice otaczające Dyskusja:Wielka schizma wschodnia i zaoferować panoramiczny widok, który pozwoli naszym czytelnikom lepiej zrozumieć jego znaczenie i znaczenie. świat w ciągłych zmianach i ewolucji. Dołącz do nas w tej podróży pełnej odkryć i refleksji na temat Dyskusja:Wielka schizma wschodnia, którego wpływ jest odczuwalny we wszystkich obszarach współczesnego życia.

mam uwage do przypisu. Ogólnie rzecz biorą było to jednak oderwanie sie zachodniego chrześcijaństwa od wschodniego. rozłamem jest to nazywane tylko przez wielkośc sekty która sie oderwała od nurtu głównego.

mapa

Ta mapa jest nie do przyjęcia. Przecież w 1054 roku istniały już nie posiadające jedności z Rzymem i Konstantynopolem Kościoły orientalne na terenie Syrii, Egiptu i Kaukazu (przedchalcedońskie i przedefeskie)

dyskusja

Jaka schizma wschodnia? To była schizma zachodnia! To zachód zmienił swoją wiarę, skaził ją. Poza tym, to trochę dziwne, że jeden patriarchat (rzymski) miałby mieć racje a pozostałe cztery (konstantynopolitański, jerozolimski, antiocheński i aleksandryjski) były w błędzie, nieprawdaż? Papież skaził naukę Kościoła herezjami ale on głosił naukę objawioną a 4 pozostałe wielkie Kościoły były w będzie? Należy zmienić hasło - usunąć z niego słowo "wschodni".

Zachód w żaden sposób nie zmienił, ani nie skaził wiary. Odwoływanie się do koncepcji pentarchii w kontekście schizmy roku 1054 jest nieuzasadnione. To był jednak spór Rzymu i Konstantynopola. A wymienione patriarchaty (antiocheński i aleksandryjski) bywały w błędzie, (patrz nestorianizm i monofizytyzm). Nie zmienia to jednak faktu, że mówienie o schizmie wschodniej to jednak pewne nieporozumienie. Termin ten przyjął się w wyniku jednostronnej, (nie zawsze sprawiedliwej) narracji katolickiej. Obecnie raczej postuluje się mówienie po prostu o wielkiej schizmie. Pozdrawiam katolik

"Po śmierci Focjusza nastała jedność w Kościele, ale nie na długo. Od dawna przygotowany rozdział nastąpił za sprawą patriarchy Michała Cerulariusza. Od początku swych rządów okazywał wyraźną niechęć ku papieżowi, zamknął w Konstantynopolu wszystkie Kościoły łacińskie, zakonnikom narzucił obrządek wschodni a w końcu ogłosił list do wszystkich kościołów łacińskich, w którym wznowił zarzuty Focjusza i dodał nowe, niesłychanie błahe, np. że na Zachodzie opuszczają w poście „Alleluja”, że do Mszy św. używają niekwaszonego chleba. Papież Leon IX odpowiedział na te zarzuty, przedstawił ich bezpodstawność i z tą odpowiedzią wysłał legatów do Konstantynopola. Cerulariusz nie przyjął posłów, kazał im tylko oświadczyć, że „posłowie papiescy powinni przyjść do niego po naukę, a nie z nauką”. Wobec tego posłowie, widząc bezkuteczność swoich zabiegów, złożyli na ołtarzu w kościele św. Sofii bullę ekskomunikującą Cerulariusza (1054 r.). Od tej chwili trwa bez przerwy schizma wschodnia, która jest jednym z najsmutniejszych wydarzeń w dziejach Kościoła" Z tegoż na przykład powodu można jak najbardziej utrzymać tę nazwę. Prymat Piotrowy jest jak najbardziej uznaną prawdą chrześcijańską i ojcowie Kościoła go głosili, dając Rzymowi większe perojatywy niż innym, więc niestety koncepcja tetrarchi jest herezją. Augustyn " Rzym przemówił, Sprawa skończona." Jeden z przykładów , a nie jedyny, do Papieża się odwoływano, tytułowany go " Ojcem Powszechnym". Już zresztą nie raz Kościół Wschodni przyjął Prymat Piotrowy, ale potem znowu nadchodził ktoś umotywowany, czy to błędem , czy polityką i odnawiał dawne błędy. Zachód schizmy nie dokonał, zrobił to niestey po raz kolejny, wschód.

Akurat te ostatnie wywody (w powyższym akapicie) nie mają z prawdą nic wspólnego. Zwykła papistyczna propaganda.

Również pozdrawiam jako katolik. 
A pierwszego komentującego, aby zweryfikował informację i przybliżył się ku prawdzie odsyłam do Tomasza " Contra errorum Graecorum"

Tyle w tej papistycznej propagandzie prawdy co wody na Saharze.

Propozycje

1. Należałoby wspomnieć o 'bezpośredniej' przyczynie konfliktu między patriarchami, tj. o próbie unifikacji obrządku i dyscypliny w południowej Italii, zamieszkanej przez Italo-Greków, i konstantynopoltiańskim odwecie w postaci nakazu przyjęcia przez klasztory łacińskie w Nowym Rzymie obrządku wschodniego.

2. Można wspomnieć o korespondencji między Leonem z Ochrydy, kard. Humbertem i patriarchą Michałem i dyskusji między tym drugim a studytą Nicetasem Stethanosem, dla historii ma jednak znaczenie dość istotne fakt, że legatów patriarcha ignorował.

3. Koniecznie trzeba zaznaczyć, że nie tylko Humbert najprawdopodobniej nie miał kanonicznego prawa do ekskomunikowania patriarchy, ale ów ekskomunikował nie papieża, ale tylko legatów.

4. Co do rozwoju sytuacji, należałoby dodać, że w komunii z oboma patriarchatami Antiochia była do 1098 r., Kościół na Rusi do XII w., zaś Aleksandria do Soboru Laterańskiego IV. Do tego świadomość autentycznej schizmy tak naprawdę pojawiła się dopiero w związku z IV krucjatą.

5. Jeśli o recepcję schizmy chodzi, warto wspomnieć o poglądach Sołowiowa, który schizmę nazywa de facto, ale nie de iure, w związku z czym nie posiada ona kanonicznych konsekwencji, co stawia Kościół jako taki w dość ciekawej sytuacji.

Ukłony, kacerz

Źródła, źródła, źródła...

...I jeszcze raz źródła...

Zmana nazwy artykułu !

Obecna nazwa jest nieobiektywna i sugeruje jakoby kościół prawosławny oddzielił się od Rzymu co jest oczywista nieprawda i przeklamaniem gloszonym niegdys przez kosciol rzymski. Prosze o zmiane nazwy i usuniecie słowa WSCHODNIA