W tym artykule zajmiemy się tematem Baudienst z analitycznej i krytycznej perspektywy, w celu wywołania konstruktywnej debaty wokół tego tematu, który jest dziś tak aktualny. Zagłębimy się w jego różne aspekty, badając jego wpływ na społeczeństwo, jego implikacje historyczne i jego projekcję na przyszłość. Poprzez szczegółową i rygorystyczną analizę staramy się zaoferować wszechstronne i zrównoważone spojrzenie na Baudienst, w celu wzbogacenia wiedzy i zachęcenia do głębokiej refleksji na ten niezwykle ważny temat.
Baudienst im Generalgouvernement (Służba Budowlana w Generalnym Gubernatorstwie) – jedna z form pracy przymusowej zorganizowana przez niemieckie władze okupacyjne dla Polaków i Ukraińców w Generalnym Gubernatorstwie.
Utworzono ją na podstawie zarządzenia Generalnego Gubernatora Hansa Franka z 1 grudnia 1940. Wszystkimi placówkami Służby Budowlanej kierowali Niemcy oddelegowani do tych zadań ze Służby Pracy Rzeszy. Rekrutacja odbywała się na zasadzie poboru niektórych roczników spośród zamieszkałych w Generalnym Gubernatorstwie mężczyzn w wieku 18–60 lat, głównie bezrobotnych lub osób bez stałego zatrudnienia oraz w drodze dobrowolnych zgłoszeń poprzez urząd pracy. Okres odbywania Służby Budowlanej trwał początkowo 3–6 miesięcy, a od końca 1941 do roku (mógł być w razie potrzeby przedłużony). Z czasem władze hitlerowskie grupowały robotników w obozach mieszkalnych. Było to spowodowane masowym uchylaniem się powołanych do Baudienstu młodych ludzi od słabo płatnej (żołd wynosił 1 złoty dziennie) i wyczerpującej pracy fizycznej (prace melioracyjne, budowa dróg i linii kolejowych, a od 1943 praca w przemyśle zbrojeniowym). Osadzanie w strzeżonych obozach stało się powszechną regułą na przełomie lat 1942–1943. Żydów, jako objętych systemem pracy przymusowej, do Baudienstu nie powoływano. Również volksdeutsche nie brali udziału w tej formacji. Dla Ukraińców i członków Goralenvolku były organizowane odrębne jednostki.
Baudienst dzielił się na:
Hans Frank oceniał działalność Służby Budowlanej jako społecznie użyteczną, mianowicie dnia 9 lutego 1944 w przemówieniu wygłoszonym do przedstawicieli prasy zagranicznej akredytowanych w Berlinie, powiedział między innymi, że:
...Jeżeli poza tym każdy młodzieniec narodowości polskiej po ukończeniu swego ustawowo ustalonego okresu nauki szkolnej, powołany jest na pewien czas do „Służby Budowlanej” stanowiącej instytucję odpowiadającą organizacjom służby pracy w Niemczech, i w innych krajach europejskich, aby tam w służbie dla dobra powszechnego wśród praktycznych, korzystnych dla ogółu zajęć, nauczył się etyki pracy – to może się to tylko przyczynić do uświadomienia każdego dorastającego Polaka w zakresie współczesnych zagadnień społecznych oraz umożliwić mu zrozumienie wartości wysiłku pracy.
W rzeczywistości jednostki Służby Budowlanej były obozami pracy przymusowej na rzecz państwa niemieckiego, a jednocześnie różne firmy, przeważnie niemieckie i austriackie korzystały z taniej siły roboczej.
Wprowadzono system represji za zbiegostwo, dotykający nie tylko samego zbiega, ale i jego rodzinę. Za ucieczkę katowano też co dziesiątego zatrudnionego przed frontem oddziału, a uciekinier otrzymywał nawet 70 pałek, następnie umieszczano go w bunkrze głodowym, wykonywano także kary śmierci przez rozstrzelanie.
W Krakowie działały obozy Baudienstu w Dąbiu i Prokocimiu. Śledztwa w sprawie zbrodni w tych obozach Instytut Pamięci Narodowej umorzył. W Krakowie działał także karny obóz pracy Liban.
Na terenie Generalnego Gubernatorstwa istniało około 200 obozów Baudienstu, w których przymusowo zatrudniano kilkadziesiąt tysięcy osób. W latach 1943–1944 ich stan liczebny wynosił 45 tysięcy osób. W przeważającej większości byli to mieszkańcy wsi.