W dzisiejszym świecie Korfanty (samochód pancerny) to temat cieszący się coraz większym zainteresowaniem społeczeństwa. Stało się przedmiotem dyskusji i debaty wśród ekspertów i liderów opinii. Znaczenie Korfanty (samochód pancerny) przekroczyło bariery i dotarło do wszystkich zakątków planety, przyciągając uwagę ludzi w każdym wieku i o każdym pochodzeniu. W tym artykule dokładnie zbadamy wpływ Korfanty (samochód pancerny) na różne aspekty życia codziennego, analizując jego konsekwencje dla społeczeństwa, kultury, gospodarki i wielu innych.
Dane podstawowe | |
Państwo | |
---|---|
Typ pojazdu | |
Trakcja |
kołowa |
Załoga |
7–9 |
Historia | |
Prototypy | |
Egzemplarze |
1 |
Dane techniczne | |
Pancerz |
z płyt walcowanych |
Długość |
około 5,95 m |
Wysokość |
około 2,40 m |
Masa |
około 6 500 kg |
Dane operacyjne | |
Uzbrojenie | |
4–5 karabiny maszynowe MG 08/15 kal. 7,92 mm | |
Użytkownicy | |
Polska |
Samochód pancerny Korfanty – polski improwizowany samochód pancerny z okresu III powstania śląskiego nazwany na cześć działacza polonijnego na Śląsku oraz polityka Wojciecha Korfantego.
W maju 1921 w trakcie III powstania śląskiego składająca się z marynarzy kompania, dowodzona przez porucznika marynarki Roberta Oszka, została zmotoryzowana, przejmując samochody ciężarowe zarekwirowane w hucie Baildon. Postanowiono wtedy, że niektóre z nich zostaną opancerzone.
Pierwszy z tych samochodów został zbudowany przez inżyniera Woźniaka, przy pomocy porucznika marynarki Oszka zaledwie w ciągu trzech dni. Podstawą samochodu stała się prawdopodobnie rama samochodu ciężarowego „Magirus”. Została ona opancerzona walcowaną blachą stalową wyprodukowaną w hucie Baildon. Pojazd otrzymał imię „Korfanty”.
Zaraz po oddaniu do użytku wszedł w skład kompanii porucznika Oszka, która oprócz tego samochodu dysponowała jeszcze kilkoma pojazdami ciężarowymi. „Korfanty” walczył w ramach Grupy „Północ” w rejonie Kędzierzyna. W dniach 21–27 maja wziął udział w walkach w rejonie Góry św. Anny.
Po zakończeniu powstania samochód pancerny „Korfanty” wysłano prawdopodobnie do muzeum w Krakowie. Dalsze jego losy nie są znane.