Chabernica

W tym artykule szczegółowo zbadamy temat Chabernica, analizując jego pochodzenie, ewolucję i dzisiejsze znaczenie. Chabernica to temat, który wzbudził ogromne zainteresowanie w różnych dziedzinach, od nauki po kulturę popularną. Na przestrzeni dziejów Chabernica odgrywał zasadniczą rolę w społeczeństwie, wpływając na różne aspekty współczesnego życia. W tym artykule postaramy się rzucić światło na najważniejsze aspekty Chabernica, aby zapewnić kompleksowy i aktualny pogląd na ten temat.

Chabernica (żytnia baba, chaber – roślina z rodziny astrowatych) – polny demon żeński na Śląsku, w okolicach Prudnika. Odpowiedniczka południcy.

Wierzenia

Wyobrażano ją jako piękną, wysoką, smukłą, błękitnie ubraną niewiastę z wieńcem chabrów na głowie. Pojawiała się tylko w południe i wyłącznie na polu, gdzie pilnowała, by dzieci w poszukiwaniu kwiatów nie deptały zboża i nie wbiegały pomiędzy łany. Denerwowało ją, gdy widziała, że używają ostrych narzędzi, i gdy żniwiarze nie mieli kapeluszy. Ci, którzy jej zdaniem zasługiwali na karę, byli usypiani jej słodkim szeptem, a następnie zsyłała na nich ostry ból głowy, paraliż lub postrzał. Czasem rzucała się na swoją ofiarę i łamała jej ręce i nogi, lub skręcała kark.

Aby uchronić się przed gniewem Chabernicy, należało w południe na Anioł Pański zrobić sobie przerwę od pracy i przesiedzieć ten czas w cieniu.

Znana jest historia o dziewczynce, która zabłądziła na polu i zaplątała się w zaroślach kolczastych jeżyn. Chabernica, reagując na płacz dziewczynki, uwolniła ją rozgarniając jeżyny i zaprowadziła ją pod jej dom.

Wytłumaczenie

Słownik gwar polskich pod redakcją Mieczysława Karasia opisuje chabernicę jako „strach, którym się straszy dzieci, aby nie wchodziły w zboże” i notuje jej występowanie w Olbrachcicach w powiecie prudnickim. Feliks Pluta w „Kwartalniku Opolskim” w 1971 cytował: „Jak my chciały iść na pole (za dzieci), to dycki ojcowie powiadali – nie leć tam, bo cię weźmie chabernica, a jest odziono światło. No to jak my to szły, to my ino kukały, ale chabernicy my nigdy nie widziały. To był ino postrach, co by się po zbożu nie dreptało”.

Przypisy

  1. Lud: organ Polskiego Towarzystwa Ludoznawczego, Nakładem Towarzystwa Ludoznawczego, 1987, s. 342 (pol.).
  2. Dorota Simonides: Folklor Górnego Śląska. Katowice: Wydawnictwo „Śląsk”, 1989, s. 251. ISBN 83-216-0604-0. OCLC 243344344.
  3. O festiwalu – „Południca” – Festiwal Polskiej Piosenki im. Kazimierza Grześkowiaka (pol.).
  4. Paweł Lelonek, Chabernica, „Nowiny Nyskie”, 37, Nysa: Nyskie Towarzystwo Społeczno-Kulturalne, 16 września 2004, s. 16, ISSN 1232-5449.
  5. Mieczysław Karaś, Słownik gwar polskich: zesz. 1. (Brzodzga-Byc) ; t. 3, zesz. 2. (Byc-Cham) ; t. 3, zesz. 3. (Cham-Choineczka), Zakład nar. im. Ossolińskich, 1979, s. 424, ISBN 978-83-04-00468-9 .
  6. O chabernicach, „Trybuna Robotnicza”, 204, Katowice: Śląskie Wydawnictwo Prasowe RSW „Prasa”, 1971, s. 4.

Bibliografia

  • Barbara i Adam Podgórscy: Wielka Księga Demonów Polskich. Leksykon i antologia demonologii ludowej. Katowice: Wydawnictwo KOS, 2005, s. 71. ISBN 83-89375-40-0.
  • Zych Paweł, Vargas Witold: Bestiariusz słowiański. Część pierwsza i druga. Bosz, 2018. ISBN 978-83-757-6367-6.